Rywalizacja Johna Ceny z Brockiem Lesnarem rozpoczęła się 6 lutego 2003 roku na SmackDown. Tego dnia John Cena wyzwał Lesnara do walki, którą w ostateczności przegrał na kolejnym epizodzie niebieskiej tygodniówki. Po pojedynku, Cena otrzymał F5 na stalowy narożnik poza ringiem, po którym trzymał się za kolano!
Cena po wspomnianej wyżej akcji musiał nieco przystopować, dlatego kolejne cztery tygodnie to rap proma w jego wykonaniu, gdzie ostrzegał Brocka Lesnara przed ich konfrontacją, możecie je przeczytać w linkach na dole.
Oficjalny powrót do ringu zaliczył 27 marca, gdzie w dniu swojego powrotu zdołał pokonać Rikishiego. Jeszcze tego samego wieczoru, John Cena spotkał się z Brockiem Lesnarem na zapleczu, gdzie doszło pomiędzy nimi do bójki. W ich brawl włączył się jeszcze Kurt Angle, który zaatakował Lesnara jakimś przedmiotem od tyłu.
3 kwietnia 2003 roku rozpoczął się turniej o miano pretendenta do pasa WWE, który był w posiadaniu Brocka Lesnara, a zwycięzca dostanie swojego title shota na gali Backlash. Cena w pierwszej rundzie zdołał pokonać Eddiego Guerrero. Tydzień później pokonał Undertakera w półfinale, a 17 kwietnia pokonał Chrisa Benoita w finale. To oczywiście oznaczało, że John Cena zmierzy się z Brockiem Lesnarem o pas WWE na Backlash.
Na ostatnim SmackDown przed galą PPV, John Cena pokonał Rhyno, a Brock Lesnar okazał się lepszy od A-Traina. Jednak w tej ostatniej walce doszło do dyskwalifikacji, ponieważ interweniował w niej John Cena. Pretendent do pasa WWE dwukrotnie zaatakował Lesnara łańcuchem, dorzucił do tego Death Valley Driver (FU bądź AA) oraz uderzenie pasem WWE!
Backlash 2003
Nadszedł więc czas na ich walkę, w której John Cena musiał na razie obejść się smakiem, jeśli chodzi o zdobycie pasa WWE. Co ciekawe pojedynek przez prawie cały czas było pod dyktando pretendenta. Cena zaprezentował się przyzwoicie, był bliski wygrania, lecz to było zdecydowanie zbyt wcześnie dla niego, musiał więc uznać wyższość Lesnara. (Raport)
Przeczytaj również:
ConversionKonwersja BuźkiBuźki