WWE SmackDown 22/08/2025 - Raport



John Cena zmierza do ringu. 17-krotny mistrz otrzymał ogromną reakcje od publiczności z Irlandii. Nie zdążył nic powiedzieć ponieważ przerwało mu nadejście Logana Paula. Ten stwierdza że zawsze jest dobrze wrócić do Anglii. Uważa, że wszyscy Irlandczycy są tacy sami, czyli pijanymi przegrywami. Mówi do Johna Ceny, że będzie to wszystko prawdziwe z nim, co jest też trudne, ponieważ John jest profesjonalnym pretendentem. Jest aktorem, który wie jak walczyć. Nie może znieść braku szacunku do niego. Wojownicy Twittera będą go nazywać outsiderem, ale on to robi od 4 lat. Jest tutaj dłużej niż większość rosteru. Chce wiedzieć kiedy ludzie go zaakceptują go takim jakim jest. Nazywa Johna korporacyjnym pionkiem, który zrobi wszystko co szef mu każe, a on robi to co chce. Jeżeli chce uwagi to nie musi być nagi podczas Oscarów. Powie co John mu kiedyś powiedział. Jeden z nich jest oszustem i proponuje zagrać w grę. Pyta się czy oszustem jest ten co walczy na każdej gali PPV czy ten co robi pięć tych samych ruchów przez 23 lata. Pyta się kto jest oszustem. Człowiek, który opuszcza ring żeby być kimś innym czy człowiek, które jest w ringu sobą. Nie może się doczekać kiedy będzie z nim razem w ringu w Paryżu. To jego dom. John mówi, że Logan zaznaczył swoją niezaprzeczalną obecność. Nazywa go wielkim atletą i że będzie przyszłym mistrzem WWE. Jest także przyszłym main eventerem WrestleManii. To są rzeczy w które wierzy że będą prawdziwe i jest tym poddenerwowany. Nazywa go wszystkim ale utknął przy jednej rzeczy. Mówi, że fani nazywają go palantem, ale on słyszy też że mówią na niego outsider. Nie uważa go za outsidera, jest rozczarowaniem. Jest rozczarowaniem ponieważ każdy był podekscytowany jak przychodził tutaj. Cena wyszedł z ringu i poszedł do stolika z butelkami Prime. Jako rodzina otworzyli ramiona dla niego, a on to wykorzystał firmę aby kupić kolejne nowe karty Pokemon. Cena wywalił stolik z butelkami i wrócił do ringu. Logan uważa że poświęca swoje życie dla tego wszystkiego mając tylko 23 pojedynku na koncie. To wspaniała liczba. On przekazuje swoje serce i duszę przez 23 lata. To nie tylko PPV i tygodniówki, ale też te występy bez kamer dla ludzi z Dublina. Walczył tutaj dla nich bez kamer z Sheamusem w 2010 roku, a Logan nagrywał filmiki ze swoim bratem. Taki miał potencjał i taka jest różnica między nimi. Za każdym razem kiedy wkracza do ringu, nieważne ile mając akcji, zawsze zadaje jedno pytanie. Co możesz dać dla biznesu. Powodem dla którego ma trudny czas jest to że uważają go za śliskiego. Jest jedno pytanie, co możesz nauczyć się od tego biznesu. Nie ma znaczenia czy szybko biegasz lub jak wysoko skaczesz. Nieważne jak dużo viralowych filmików zrobi. Logan Paul nie jest outsiderem, jest pasożytem. Przyszedł tutaj i wysysa stąd wszystko. Zabrał tyle szans od innych, którzy na to zasłużyli. Dominik Mysterio, AJ Styles, Seth Rollins, bracia Uso, Jacob Fatu. Ludzie chcą widzieć legendarne pojedynki i myślą że on marnuje swój czas na Logana. Choć nie zgadzali się przez lata, ludzie wiedzą że jest człowiekiem słowa. Był pierwszy na linii więc ma swój pojedynek. Na Clash in Paris będzie miał swój najważniejszy pojedynek w życiu. Wie dużo o pracowitości ale nie wiem nic o lojalności i szacunku. To nie jest jego dom, to jest ludzi świat. Jeśli chodzi o umowę o wspólnym pożyciu, Logan ma wystarczająco dużo problemów prawnych. Każe Loganowi przynieś swoją grę A do Paryża ponieważ jego rywal jest najwspanialszy w historii. Jeżeli mysli że wyparuje do Paryża ze swoim dronem robić salta to będzie czekała na niego niespodzianka. Lepiej żeby wydobył z siebie wszystko co tylko może bo inaczej zleje go na kwaśne jabłko. Logan zaczął zaczepiać Johna Cenę aż w końcu wymierzył cios, którym nie trafił w rywala. Cena po chwili wyniósł go na barki i wymierzył mu Atitude Adjustment!!

----

Na koniec widzimy Johna Cenę oraz generalnego menadżera SmackDown - Nicka Aldisa. Ten mówi do byłego mistrza WWE że rozmawiał z Brockiem Lesnarem i ma mu coś do przekazania. Po chwili John Cena oberwał cios od Logana Paula! Tak zakończyliśmy SmackDown w Dublinie. 


Następny
« Poprzedni
Poprzednie
Następny post »

ConversionKonwersja BuźkiBuźki