Pierwsze RAW po WrestleManii 41 otwiera nowy 17-krotny mistrz WWE - John Cena! Również dnia dzisiejszego wyszedł do swojej muzyki oraz całym czarnym ekranem, na którym widniał tylko napis John Cena. Cena miał także pas zawieszony w drugą stronę oraz trzymał swój ręczniczek z tyłu głowy. Lider Cenation będąc już w ringu przywołał do siebie ring annoucera. Dał mu kartkę aby ją przeczytał przed mikrofonem. Ten odczytał, że jego ogłoszenie było oznaką braku szacunku. Teraz chciałaby wprowadzić Najwspanialszego w historii, Niewidzialną 17-stkę, ozdabiającego Las Vegas po raz ostatni, Ostatni Prawdziwy Mistrz - John Cena! John przejął po chwili mikrofon i mówi, że zwycięzcy piszą historię. On stworzył historię, a oni nie są tego warci. Myślą, że będą mogli go zgnieść w piątek. Potem wchodzi do ringu ze złotem a Ci go chwalą jakby miałby im wybaczyć. Tak relacje nie funkcjonują. Pyta ich czy to właśnie tak traktują swoje żony bądź dzieci. I to tylko dlatego bo są w dobrym nastroju, mówi im żeby szli do diabła. Każdy z nich powinien go przeprosić ale żaden się do tego nie kwapi. Mówi im aby dali trochę hałasu, albowiem w końcu to RAW. Fani zaczęli więc chantować 'We Are Sorry'. Cena stwierdza że oni krzyczą 'We Aren't Sorry'. Stwierdza też że najzabawniejszą kwestią jest to że nic dla niego nie znaczą. Nazywa ich bandą idiotów. Nazywali już go dużo gorzej i jakoś sobie z tym radził. Nic dla niego nie znaczą. Jedyne co ich interesuje to własnie to, wskazał palcem na titantron, na którym pojawiała się liczba 36. Mówi, że na początku roku zapowiedział że wystąpi 36 razy i stąd znika. Zaczyna wyliczać jak czas szybko umyka. Wspomina o występie na pierwszym RAW na Netflixie, gali Royal Rumble, gali Elimination Chamber, o trzech europejskich galach RAW oraz o ostatnim SmackDown, WrestleManii 41 i dzisiejszym RAW w Las Vegas. Zostało 27 dat. Nie walk, a występów. Mówią że nie umie walczyć, ale wcale nie musi, wystarczy że będzie się pojawiał tak jak dzisiaj. Kiedy wybije liczba 0, oś czasu profesjonalnego wrestlingu zamarznie. Mówi, że nie jest tak głupi jak oni. Wie, że będzie następny odcinek RAW oraz zostanie wyłoniony kolejny mistrz. Tytuł trzymany przez takich ludzi jak Bruno Sarmantino czy Roman Reigns. Tytuł odebrany mu przez CM Punka. Tytuł trzymany przez takich jak Triple H, Shawn Michaels czy Stone Cold odjedzie razem z nim do domu. Jest ostatnim Niekwestionowanym mistrzem WWE. Wzięcie go było najtrudniejszym krokiem, reszta jest już prosta. Najlepszą szansą do uratowania siebie był Cody Rhodes. Buczeli i wspierali go w piątek. Buczeli na niego w niedzielę. Wspomniał jego imię i teraz są nim zażenowani? Dlatego właśnie był przyćmiony, zdeklasowany i zniszczony wczorajszego wieczoru. Muszą spojrzeć szczerze w lustro i ujrzą taką prawdę. Nie ma w WWE ani jednej osoby o takiej sile, szybkości, mądrości oraz bezwzględną agresją jaką on posiada. W przeciwieństwie do nich, on ma serce i zrobi dla nich coś miłego. Mówi aby wyciągnęli wszyscy kamery i uwiecznili ten moment, który będziecie chcieli wszyscy pamiętać. Mówi im aby upewnili się że zrobili świetne zdjęcie ponieważ ostatni prawdziwy mistrz jest tutaj. Dosłownie w trakcie tych słów z pod ringu wynurzył się.. Randy Orton, który wparował do ringu i stał za plecami Johna Ceny. Żywiołowa reakcja publiczności sprawiła, że John Cena się odwrócił i wtedy Orton miał dla niego RKO!!! Randy Orton na koniec wziął jeszcze pas WWE do ręki i zaczął z nim pozować, czym dał nam do zrozumienia że będzie kolejnym rywalem Johna Ceny!
Tutaj znajdziesz to, co tylko potrzebujesz na temat mojej osoby. Jeżeli czegoś nie możesz znaleźć, bądź nie ma tego na blogu, daj mi znać, a na pewno właściciel uzupełni braki! :)
ConversionKonwersja BuźkiBuźki