Przed nagraniami SmackDown, które odbyły się w piątek, John Cena zrobił sobie live'a na Facebooku, gdzie odpowiadał na różne pytania. Lider Cenation poinformował między innymi o tym, że po wszystkich zapowiedzianych występach w WWE, w drugiej połowie stycznia uda się do Kanady na kolejny plan filmowy. Cena zaznaczył także, że to że go nie ma tyle czasu w WWE nie oznacza, że nie kocha tego miejsca. Gdyby tak nie było, nie występowałby w każdej wolnej chwili, tylko by sobie odpoczywał.
''Złożyłem obietnice fanom WWE, że nigdy nie odejdę. Wiem, że to naprawdę trudne do zrozumienia, ponieważ nie ma mnie co tydzień i to bardzo łamie mi serce, ale jest kilka wspaniałych okazji, i właśnie dzięki tym okazjom przychodzi większa akceptacja do świata, w którym jesteśmy w WWE.''
Taki obrót sytuacji może sprawić, że John Cena po prostu nie wystąpi na gali Royal Rumble. Może być też tak, że John pojawi się nieco później w WWE, na przykład na ostatniej prostej do WrestleManii 35, gdzie wróci na kilka tygodni przed najważniejszą galą w roku.
ConversionKonwersja BuźkiBuźki