Czas na mistrza WWE - CM Punka, który chce porozmawiać o swoim mistrzostwie. Za dużo nie powiedział, ponieważ przerywa mu nadejście Johna Ceny. Punk przypomina o tym, co wydarzyło się zeszłej nocy na SummerSlam. Stwierdza, że pokonał go po raz kolejny. Tyle razy ile go pokonał, za każdym razem nie ma to znaczenia. To jest to, co robi, jest po prostu najlepszy na świecie. John stwierdził, że kiedy spojrzy się na widownie, wciąż widać czapki, koszulki i plakaty. A to dlatego, ponieważ mimo tego co się wydarzyło, wciąż ma łączność z fanami. Powodem jest szacunek, który mają względem siebie. Jest dumny z fanów WWE, i z tego, co prezentują. Punk uznał, że Cena dostanie kolejnego title shota na Night of Champions, ale pod warunkiem, że powie, że Punk jest najlepszy na świecie. Lider Cenation oznajmił, że nieważne co, nie ma zamiaru tego powiedzieć. A to dlatego, że to on w swoim mniemaniu uważa się za najlepszego. Może i przegrał z The Rockiem na WrestleManii, ale wie, że może go pokonać następnym razem. Być może Punk trzyma pas już dłuższy czas, ale on trzymał go dłużej. Przez tamten czas niczego się nie domagał. Nie powie, że jest najlepszy na świecie, zdobędzie kolejnego title shota w inny sposób. Przypomina mu, że na gali Night of Champions znajdzie się w jego rodzinnym mieście. Gdy ewentualnie zmierzy się z nim na najbliższym PPV, i jakimś cudem wyszedłby stamtąd z pasem WWE, wtedy określiłby swoje istnienie. Niczego nie sugeruje, może wybrać sobie kogo chce, nie obchodzi go to. Niech tylko nie wychodzi tutaj, i nie domaga się szacunku, ponieważ jeśli go nie wybierze, nie będzie miał szacunku do pasa WWE oraz samego siebie. Cena po tych słowach wyszedł z ringu.
Tutaj znajdziesz to, co tylko potrzebujesz na temat mojej osoby. Jeżeli czegoś nie możesz znaleźć, bądź nie ma tego na blogu, daj mi znać, a na pewno właściciel uzupełni braki! :)
ConversionKonwersja BuźkiBuźki