WWE SmackDown 27/02/2009 - Raport


SmackDown wyjątkowo rozpoczynamy od Johna Ceny. Lider Cenation mówi wszystkim, aby Ci nie nastrajali telewizorów. Na dzisiaj przygotowane są jakieś specjalny plany. Ogólnie ta noc jest specjalna, przynajmniej dla niego. Jest tutaj, widownia jest tutaj, ludzie oglądający w domu są tutaj, a to jest SmackDown! On wie, co wielu teraz myśli, że nie był na SmackDown od dwóch lat. Niektóre rzeczy się zmieniają, ale są bardzo podobne. SmackDown wciąż ma takich samych, wspaniałych fanów. Tazz i Michael Cole wciąż mówią o akcji w ringu. Zatrzymując się przy Cole'u, ponownie sobie z niego żarty robił, ale przechodząc dalej. Zmieniło się także z pasem wagi ciężkiej. Przez dwa ostatnie tygodnie, pas posiadany jest przez tchórza, dlatego też jest tutaj dzisiaj. Mówił Edge'owi, że jeżeli będzie chciał się ukrywać, znajdzie go. Dlatego jest tutaj na Edge'a show, w środku ringu i chce rewanżu o pas wagi ciężkiej, na dodatek chce go dzisiaj! Nie opuści ringu, dopóki nie otrzyma odpowiedzi. I właśnie w tym momencie wybrzmiała muzyka Edge'a. Mistrz wagi ciężkiej stwierdził, że nie może uwierzyć w to, że John Cena się tutaj pojawił. Pyta się go, czy chce rewanżu, na co John odkiwał głową, że jasne. Edge był skłonny do rewanżu, ale raczej do niego nie dojdzie, bo przerywa im Vickie Guerrero. Tak jak można się domyśleć, dzisiaj nie odbędzie się rewanż o pas World Heavyweight Championship, a co więcej sam mistrz nie będzie brał udziału w akcji. John nie jest zbytnio zaskoczony tym faktem. Lider Cenation powiedział, że jest to wyjątkowe pojawienie się jego tu. Obiecał fanom, że dorwie w swoje ręce, czego nie przepuści. Cena postanowił ruszyć na Edge'a, ale Vickie go zatrzymała. Jako, że Edge nie będzie dzisiaj walczył, to John akurat będzie. By pierw zmierzył się z jej mężem, musi stoczyć pojedynek z tym facetem...Big Showem!
---
Walka: John Cena vs. Big Show

John Cena na spokojnie podchodził do ataku na Big Showa, bo wiedział co mogło go czekać. Wymierzył olbrzymowi cios w twarz i odsunął się na odpowiednią pozycję. Mimo tego, Show podszedł do niego i zaczął swe ataki. Była próba przejęcia kontroli nad pojedynkiem, ale Cena spotkał się z rzeczywistością. Po dobrych 7 minutach jednostronnej walki, przyszedł czas na reklamy...

Jesteśmy z powrotem, a Big Show nadal ma ogromną przewagę nad liderem Cenation. Dopiero wszystko zmieniło się, kiedy oboje przenieśli się poza ring. Tam John Cena sprytnie wbił swojego rywala w ring post. Wracając do ringu, wszystko wróciło do normy, albowiem Big Show odrzucił Cenę z impetem przy wykonywaniu bulldoga. Po chwili dorzuca także potężnego clothesline'a, pin - 1..2..kick out. John wydostał się z akcji osłabiającej, ale kiedy chciał wykonać skoop slama, załamał się pod ciężarem rywala, pin - 1..2..kick out. Show ustawił sobie Cenę pod narożnik, następnie wszedł na niego i wykonał splasha, lecz nie trafił! Były mistrz wagi ciężkiej to wykorzystał, wszedł na narożnik i wykonał diving leg dropa! To oznacza jedno, ''you can't see me'' i five knuckle shuffle. Do Attitude Adjustment już nie doszło, ponieważ Big Showa zaatakował Cenę atakiem na plecy. Następnie wyniósł go pod powerbomb, ale zamiast tego zobaczyliśmy rzut na matę. Show sygnalizował Chokeslama, ale do samej akcji nie doszło, ponieważ John Cena wyniósł olbrzyma i wykonał mu Attitude Adjustment!!! Po chwili w ringu pojawia się Edge, który praktycznie od razu z niego wychodzi. To tylko zmyliło Johna Cenę, który został znokautowany przez Big Showa!!! Olbrzym dorzuca do tego Chokeslama!!! Pin - 1..2..3!!!

Zwycięzca: Big Show
Następny
« Poprzedni
Poprzednie
Następny post »

ConversionKonwersja BuźkiBuźki