WWE SmackDown 10/07/2003 - Raport


Do ringu wychodzi Kurt Angle, który zebrał wielki pop od publiczności w Toronto. Mistrz olimpijski opowiadał o jego szansach na zdobycie pasa WWE, który stracił trzy miesiące temu. Po chwili jego promo przerwało nadejście Johna Ceny! Lider Cenation w swoim stylu wchodzi z rapem, z którego dowiedzieliśmy się, że na Vengeance czeka nas starcie jego z Undertakerem. John mówi, że jesteśmy w Great White North, ale Kurt może gryźć jego "Great White South". Kurt żartuje sobie z Johna i mówi do niego, że w końcu znalazł się ktokolwiek w tej firmie, kto jest bardziej bielszy niż on. Po chwili Kurt postanawia się zabawić w rapowowanie, odgrywa śmieszne promo w stronę Johna Ceny, co go tylko zdenerwowało. Obaj stanęli na przeciw siebie najbliżej jak mogli, doszłoby do bójki, lecz mamy nadejście Big Showa. Kończy się tym, że Angle inkasuje FU od Johna Ceny, a od Big Showa Chokeslam!

''You're forgetting John Cena. You got rocks in your brain?
You're gold was out in '96. You need to sport a steel chain.
Now, you and Brock are "close friends" and Big Show, he needs a bra.
That's not a triple threat match Kurt, that's a ménage a trois.
And by the time you all wrestle, there will be an empty arena.
The main event at Vengeance is Undertaker-John Cena.
You're not better than me Kurt, you're not even my equal.
I'm like Terminator 3, you're like a Legally Blonde sequel.
It makes me sick when you come out here and run your little mouth.
We in the great white north but you can bite my great white south.''
Następny
« Poprzedni
Poprzednie
Następny post »

ConversionKonwersja BuźkiBuźki