WWE WrestleMania 35: Raport

 

W ringu mamy Eliasa, którego czeka zapowiedziany występ. Początkowo na titantronie pojawiły się dwa osobne synchronizowane nagrania Eliasa, który grał tam na perkusji oraz pianinie, a w ringu grał na gitarze. Standardowo uciszał fanów, po czym mówił o znaczeniu skrótu WWE, czyli Walk With Elias. W pewnym momencie przerwał mu materiał wideo, na którym ukazany został legendarny mecz Yankeesów w baseballa. Tuż po tym wybrzmiało 'Word Life', podczas którego wyszedł John Cena w gimmicku Doctor of Tuganomics!!! Jeszcze przed wejściem do ringu, Cena podszedł do Keegana-Michaela Keya, który siedział wśród publiczności, aby się z nim przywitać.

Yo, yo, yo, yo. Zatrzymajcie bit, zatrzymajcie bit. The Doctor of Thuganomics powrócił! Biedny Elias ma problem, ponieważ stoi w ringu z Johnem Ceną po heel turnie. Wyciszcie telefony, róbcie aplauz i zamknijcie się? Przygląda się temu wszystkiemu, po czym stwierdza, że to wszystko jest jak jego filmy, to wszystko do bani ;). WWE oznacza Walk With Elias? Nie, nie czuję tego. Bez gitary naprawdę brzmi to Wasted Wrestling Experiment (nieudanym wrestlingowym eksperymentem). Jest złym gościem jak pitbull, ale on nie ma nawet psa i przypomina mu trochę shih tzu. Na titantronie pojawił się obrazek tego psa wraz wklejoną głową Eliasa oraz gitarą ;). Nazywają go niszczycielem talentów, więc teraz zniszczy jego push. Jego twarz przypomina mu jego orzeszki, tyle że ten ma bardziej owłosioną. Wie, że nie było go trochę czasu, ale nie będzie dzisiaj żadnego AA, ale otrzyma za to FU. Cena atakuje Eliasa kasketem! Po tym wykonuje 'you can't see me' z five knuckle oraz FU!!! Po chwili opuszcza ring i udaje się na zaplecze!
Następny
« Poprzedni
Poprzednie
Następny post »

2 comments

Kliknij tutaj comments
Panda
Jakub
8 kwietnia 2019 22:57 ×

Szczerze jestem bardzo zadowolony z tej WM, dużo nowych mistrzów, choć smucą mnie dwie rzeczy , pierwsza z nich to to że Iconic wygrały kobiece mistrzostwa tag-team, liczyłem bardzo na to że każda drużyna wygra, byle nie tylko one, a druga, to na pewno chyba każdego rozczarowało, ostatnia walka Kurta Angle'a, szkoda że przegrał ale naprawdę mogłaby to być o niebo lepsza walka niż z Baronem Corbinem

Odpowiedz
avatar
9 kwietnia 2019 19:22 ×

Zawsze są plusy i minusy :)

Odpowiedz
avatar

ConversionKonwersja BuźkiBuźki