WWE RAW 26/12/2011 - Raport

 

W ringu mamy już Johna Cenę. Stwierdza, że nie może powiedzieć, że jest ulubionym synem Chicago. Mówi, że odbył tutaj swoją pierwszą walkę w tej arenie, i od tamtego momentu był już tutaj wiele razy. W tym budynku czuje magię. Widzi to, i oni to przeżywają. Chicago było gospodarzem trzech WrestleManii. To w tym mieście Eddie Guerrero został wprowadzony do Hall of Fame. Miało miejsce jedno z najwspanialszych momentów w historii WWE, kiedy to CM Punk pokonał go tutaj o pas mistrzowski WWE. Mówi się, że Nowy Jork jest domem WWE, ale widzi ponownie wyprzedaną widownie tutaj, a fani nie boją się powiedzieć co myślą. To ostatnie RAW w 2011 roku, więc to moment, w którym świat zapamięta Chicago. Dzisiaj chce się skonfrontować z Kane'm. Chce dzisiaj starcia Johna Ceny z Kane'm! Zamiast niego, do ringu przychodzi The Miz. Ten stwierdza, że każdy wie, że był to jego rok. Pokonał Johna Cenę w walce wieczoru WrestleManii. Każdy mówi, że pokonał Cenę, ponieważ przyczynił się do tego The Rock. Fani zaczęli chantować jego nazwisko, a Miz stwierdził, że Rock zmarnował jego moment. On chce udowodnić na koniec tego roku, że jest w stanie pokonać Johna Cenę bez pomocy The Rocka. Cena kazał mu się zamknąć. Tego, czego potrzebują to sędziego, i potem go pobije. Lider Cenation woła sędziego, który po chwili przychodzi do ringu!

Walka: John Cena vs. The Miz

Mamy gong. Rozpoczynają od zwarcia, Cena od razu powala swojego przeciwnika. Panowie słuchają reakcji publiczności i po chwili ruszają do walki. Cena ponownie powala Miza. Kolejne zwarcie, Cena przechodzi do chin locka, a fani chantują ''Lets Go Cena, Cena Sucks''. Miz w między czasie się wydostał, jednak po chwili uciekł z ringu. Wziął następnie mikrofon i stwierdził, że chantują złe nazwisko, i że powinni chantować jego. Mówi po raz kolejny, że pokonał Johna Cenę na WrestleManii, a Chicago jest najgorszym miastem z możliwych. Sędzia zdążył wyliczyć Miza!!!

Zwycięzca: John Cena poprzez wyliczenie

Miz gadał dalej mówił, stwierdzając że to on jest zwycięzcą tej walki. Jego gadanie przerwało nadejście R-Trutha, który rzucił się z atakiem na Miza! Cena odszedł na zaplecze.
---
W ringu mamy Kane'a. Chwilę potem wyszedł John Cena, który został zatrzymany przez ognie na rampie. Kane kazał mu się nie zbliżać. Potem wyjaśnia mu dlaczego go wybrał. Cena prosi ludzi o to aby 'nie wznosili się ponad nienawiść'', ale to błąd. Ten świat jest mrocznym, mrocznym miejscem. Nienawidzić jest w porządku. Gdy zaakceptujesz nienawiść, będziesz szczery względem siebie. Cena nie zdaje sobie sprawy z tego, że w momencie kiedy zaprzecza, staje się słabszy. Dopóki tego nie ogarnie, nie będzie wolny. On mu pomoże. Każdy pomoże w drodze do oświecenia. W tym momencie, Cena jedyne co usłyszy jeszcze w tym roku to słowa...''Cena Sucks''. Kane zaczął to powtarzać, aż fani zaczęli to chantować. Cena zaczął się przyglądać publiczności, którzy skandowali ''Lets Go Cena, Cena Sucks'', i takim widokiem zakończyliśmy ostatni epizod 2011 roku!
Następny
« Poprzedni
Poprzednie
Następny post »

1 comments:

Kliknij tutaj comments
Mateusz 3:16
Jakub
9 marca 2018 23:10 ×

Musze przyznać że ten feud nieźle rył banie jak się to oglądało będąc młodszym :D

Mateusz 3:16
Odpowiedz
avatar

ConversionKonwersja BuźkiBuźki