''Myślę, że bez namysłów, postawienie na Steve'a Austina, The Rocka i Johna Cenę razem w ringu na WrestleManii jest rozrywkowym kawałkiem biznesu. Fani pokochaliby to i kreatywnie nie powinni unikać automatycznego 'popu.' To może być diabelska droga do otworzenia głównego show. Podobnie jak na WM30 w Nola.''
Jim Ross z ciekawym pomysłem na WrestleManię 32
''Myślę, że bez namysłów, postawienie na Steve'a Austina, The Rocka i Johna Cenę razem w ringu na WrestleManii jest rozrywkowym kawałkiem biznesu. Fani pokochaliby to i kreatywnie nie powinni unikać automatycznego 'popu.' To może być diabelska droga do otworzenia głównego show. Podobnie jak na WM30 w Nola.''
2 comments
Kliknij tutaj commentsDla mnie wystarczył był sam Steve Austin ;)
Odpowiedza dla mnie twoja stara :P
OdpowiedzConversionKonwersja BuźkiBuźki