WWE SmackDown 06/01/2005 - Raport


Noworoczne SmackDown przynosi nam Battle Rap, w którym to John Cena zmierzy się przeciwko Kenzo Suzuki. W ringu mamy już Michaela Cole'a, który zapowiedział do ringu Kenzo Suzukiego, a potem Johna Cenę. Warto wspomnieć, że John Cena podczas swojego wejścia podszedł do dzieciaka, który miał ze sobą plakat ''The Chain Gang'', wziął go od niego, a za to dał mu część swojego górnego out fitu. Wszedł do ringu i wzniósł go do góry, dzięki temu otrzymał także spory pop. Tuż przed startem Battle Rapu, Michael Cole poinformował, że w przyszłym tygodniu na SmackDown zobaczymy starcie Johna Ceny z Kenzo Suzukim o pas Stanów Zjednoczonych. Co do rapowania, zaczyna rywal Johna Ceny. Poniżej oryginalne teksty po angielsku.

Rap Kenzo Suzukiego: 
''Hot dog after the fight, Independence Day. 
Kenzo loves U.S.A. 
Gonna beat Cena 1, 2, 3. 
Become the U.S. Champion. 
You can't see me! 
Word life!''

Rap Johna Ceny: 
''You, you're just a chump in a suit, man. 
This, this, this is the real U.S.A.! 
And We all see that you're happu, 
'Cause you're lookin' really gay. 
Drinking sake, eating sushi, that's what you should tak about. 
You love eating raw fish, you always swallow trouser trout. 
And you, you dressed up like the flag, somebody get him a pole. 
Oh, no, no, no! I know how you can get one. 
Go on a date. With Michael Cole. 
Yo, yo, but hey, hey, that would leave me and Hiroko in the right place. 
I don't do makeup, girl, but I'll help you with the white face. 
Come on, loosen the kimono, gimme a little glane! 
I'll let you take a long look at the dragon, in my pants! 
And it's the Chain Gang, we keep it iced out like winter. 
If you don't like what I'm saying, put your face up on my spinner. 
Word life!

Zdecydowanie zwycięstwo przypadło Johnowi Cenie, który bardzo świetnie się bawił przy tym, zresztą fani również, mieli trochę ubawu, podziękowali mu głośnymi chantami ''Cena, Cena''. Po tym jak John Cena obraził Hiroko, Kenzo Suzuki dał jej mikrofon, by zaśpiewała piosenkę. Tak też zrobiła, potem oboje się przytulili. John Cena postanowił przynieść trzy Divy, a były to Lauren, Rochelle oraz Michelle. Mistrz Stanów Zjednoczonych bardzo ładnie je przedstawił, Kenzo był wniebowzięty nimi, wybrał Michelle McCool, przeprowadził ją na środek ringu. John swoimi słowami spowodował, że Hiroko stała się zazdrosna, tym samym rzuciła się na plecy divy WWE, Michelle bez problemu sobie z nią poradziła, a Kenzo Suzuki zaatakował Johna Cenę! Mimo wszystko lider Cenation dał sobie z nim radę, wyrzucił go z ringu po wykonaniu big boota. John na sam koniec wziął mikrofon i wypowiedział po raz pierwszy dobrze nam znane słowa - ''You want some, come get some''!
Następny
« Poprzedni
Poprzednie
Następny post »

ConversionKonwersja BuźkiBuźki