Feud: John Cena vs. The Miz (2009)


27 kwietnia 2009 roku, The Miz wyszedł do ringu, gdzie zaczął mówić, że jest najlepszym zawodnikiem w federacji. Dodał również, że ma zamiar walczyć z największymi gwiazdami, a na sam początek najlepszym jego kandydatem będzie John Cena. Po tym dodał, że ma na uwadze to, że John wziął udział zeszłej nocy w Last Man Standing Matchu na Backlash, jednak stwierdził, że jego osoba nigdy nie odmawia wyzwania. Do ringu przyszedł sędzia, zaczęła grać muzyka lidera Cenation, lecz ten się oczywiście nie zjawił po tym, co zrobił mu Big Show. Miz dodał, że już ma dość tych samych zawodników w walkach wieczoru, powiedział, że on wprowadzi coś nowego, a odnośnie jego pojedynku z Johnem Ceną, wygrał go walkowerem. Kazał Lilian Garcii ogłosić go jako zwycięzce, jednak ta się nie zgodziła, dlatego też Miz sam to zrobił. John Cena co prawda pojawił się pod koniec RAW, ale to dotyczyło jego rywalizacji z Big Showem, o której wkrótce. (Raport)

W następnym tygodniu The Miz ponownie wyszedł do ringu, gdzie miał nam coś do powiedzenia. Po raz kolejny wyzwał do walki Johna Cenę, jednak on się nie zjawił. Doszedł do wniosku, że John się go boi, bo nie pojawił się drugi raz z rzędu, by z nim zawalczyć. Po chwili na titantronie widzieliśmy Johna Cenę, który gdzieś szedł. Mieliśmy reklamy, a po powrocie The Miz kontynuował swój speech. Mizianin powiedział, że John Cena szuka na zapleczu swojego scenariusza do filmu, lecz on ma dla niego złą wiadomość, wysłał to The Rockowi na emaila, ponieważ skończył się jemu papier toaletowy. Dodał również, że John jest zwykłą maszyną WWE do zarabiania pieniędzy na dzieciach oraz ich mam. To on jest najbardziej utalentowaną gwiazdą, a chciał to udowodnić walką z Johnem Ceną, jednak ten przegrał drugi raz walkowerem. The Miz 2, Cena 0. Po chwili do ringu wszedł John Cena, który w bardzo wolnym tempie doszedł do ringu. Nic nawet nie powiedział, ponieważ do ringu przybył Big Show, który go po prostu zniszczył. (Raport)

Tydzień później, Vickie Guerrero ustaliła pomiędzy Johnem Ceną a The Mizem, by sprawdzić w jakiej formie jest lider Cenation, który za 6 dni miał zmierzyć się z Big Showem na Judgment Day. Starcie zakończyło się brakiem wyniku, ponieważ generalny Menadżer RAW, Vickie Guerrero pojawiła się w trakcie walki na titantronie ogłaszając, że pojedynek zostaje przerwany (wcześniej powiedziała, że jeśli będzie trzeba, to przerwie to starcie), Miz wykorzystał sytuacje, powalił Johna Cenę od tyłu i na sam koniec wykonał mu Skull Crushing Finaly! Na sam koniec uznał, że jest 3-0 dla niego. (Raport)

Jesteśmy świeżo na pierwszym RAW po Judgment Day, gdzie Cena pokonał Big Showa, a do ringu kierował się The Miz, który przebrał się za Johna Cenę. Mike zaczął się chwalić jego wynikiem 4-0 w rywalizacji z Johnem Ceną, miał także dla niego zabawną piosenkę, a potem stwierdził, że jest już 5-0. Następnie przerwał mu Jerry Lawler, który poinformował Miza, że jego sposób nie ma sensu, bo powinien iść po prostu poprosić Vickie Guerrero o walkę z Johnem Ceną. Powiedział mu także, że to iż ktoś nie odpowiedział na jego wyzwanie, to wcale nie oznacza, że ten pojedynek wygrał. Potem pojawił się Big Show, który przestraszył The Miza i zniszczył Jerry'ego Lawlera. Tego samego wieczoru, John Cena i Batista zmierzyli się z Legacy, które pokonali. W walce pojawił się Big Show, który oberwał od lidera Cenation krzesełkiem. (Raport)

25 kwietnia na RAW doszło do segmentu z udziałem między innymi Vince McMahona i The Miza. Ich głównym tematem było NBA. Mizianin stwierdził, że jego drużyna Cleveland Cavaliers jest lepsza od Los Angeles Lakeres, a Lebron James jest taki jak on, czyli wspaniały. A jeśli chodzi o Kobe Bryanta to jest tak samo przereklamowanym pozerem jak John Cena. Do tego bilans jego walk z nim wynosi aż 5-0. Dodał również, że w dzisiejszej walce 5 na 5, zniszczy go. Chwilę potem do ringu kierował się John Cena, który został zaatakowany przez Teda DiBiasego i Cody'ego Rhodesa. Szybko na pomoc przybył mu Batista. W ringu mieliśmy jeszcze Big Showa i Jerry'ego Lawlera, ostatecznie John Cena i Batista wyrzucili olbrzyma z ringu po wykonaniu podwójnego clothesline'a. W walce wieczoru doszło do wielkiego pojedynku drużyny, Lakersi vs. Nuggetsi. John reprezentował żółte barwy, a The Miz niebieskie. Jako że RAW odbywało się w Los Angeles to wiadoma jest wygrana Lakersów. (Raport)

Tydzień później ustalono tag team match, w którym John Cena musiał współpracować z Chavo Guerrero, obaj zmierzyli się z Big Showem i The Mizem. Lider Cenation praktycznie całą walkę prowadził sam, w pewnym momencie doszło do kłótni między jego rywalami, ostatecznie Big Show znokautował Miza atakiem w tył głowy. Wykorzystał to Chavo Guerrero, który wykonał zmianę z Johnem i przypiął Mizianina. Po walce, John Cena wykonał Guerrero Attitude Adjustment. To jednak nie był koniec, Show dosłownie zniszczył Johna zakładając na sam koniec Camel Clutch, czyli akcje duszącą. (Raport)

8 czerwca miało dojść w końcu do ich pojedynku, jednak tak naprawdę wcale do niego nie doszło. Wcześniej Miz standardowo sobie kpił z Johna Ceny, lecz po tym właśnie to on się zjawił w ringu. Chwilę potem przyszedł Big Show, John początkowo pozbył się Miza z ringu, a potem ruszył z atakiem na Big Showa. Próbował wykonać mu Attitude Adjustment, lecz pod wielkim ciężarem się zapadł. Olbrzym to wykorzystał i zapiął Camel Clutch, w tamtym momencie do ringu powrócił The Miz, który zaatakował go krzesełkiem, swoje także oberwał John Cena! (Raport)

John Cena stanął przed szansą zdobycia pas WWE w Fatal 4-Way Matchu przeciwko Triple H'owi, Big Showi i Randy'emu Ortonowi, ale nie dał rady. Tego samego wieczoru odbył się Battle Royal o miano pretendenta do tego tytułu. W pewnym momencie The Miz wyszedł z ringu i się schował, co nie zauważyłu inni zawodnicy. Finałową dwójkę zamykał John Cena z Triple H'em. Właśnie wtedy do kwadratowego pierścienia wrócił Mizianin, który myślał, że wyeliminuje swoich rywali, tak się jednak nie stało, to oni jego wyeliminowali. Chwilę potem lider Cenation został wyrzucony z ringu przez Huntera! (Raport)

Na ostatnim RAW przed galą The Bash doszło do ostatecznej konfrontacji słownej pomiędzy Johnem Ceną, a The Mizem. Lider Cenation był skłonny dać mu walkę wieczoru, o którą się tak ciągle ubiega, ponieważ na zbliżającym się PPV zmierzą się ze sobą. Miz z takiego przebiegu sytuacji był bardzo zadowolony, następnie uderzył Johna w twarz i uciekł z ringu. Tego samego wieczoru doszło do kolejnego starcia z Big Showem. Sama walka długa nie była, kiedy John Cena zdołał skontrować Camel Clutch na STF, to pojawił się The Miz na krawędzi ringu, wtedy John puścił akcję i go uderzył. Chwilę później próbował wykonać olbrzymowi Attitude Adjustment, lecz Miz przyczynił się do tego, że nie doszło do tego. Dzięki temu Big Show wygrał starcie, a następnie The Miz stał obok leżącego Johna Ceny i wzniósł swoje ręce w geście zwycięstwa. (Raport)

The Bash 2009
Tak długi feud promowany był na walkę kilku minutową, John Cena bez większych problemów zdołał pokonać The Miza. Jak się okazało, nie był to main event show, jak wspominał o tym wcześniej John Cena. (Raport)

29 czerwca 2009 roku na RAW rozpoczął się turniej, którego zwycięzca zmierzy się o pas WWE Championship na gali Night of Champions. Tego dnia, John Cena zdołał pokonać The Miza w półfinale tego turnieju. (Raport)

Po gali Night of Champions, gdzie doszło do triple threat matchu na Night of Champions, przyszedł czas na kolejny odcinek RAW, na którym dbył się Beat the Clock Challenge, którego zwycięzca zgarniął title shota na pas WWE w pojedynku z Randy'm Ortonem. Udział wziął oczywiście John Cena, który zmierzył się z The Mizem. Pokonał go, jako że czasu miał mało, to wygrał z nim dwie minuty przed końcem. Udział brali też inni zawodnicy, ale Ci nie dali sobie rady z czasem. (Raport)

Kolejne RAW przyniosło nam konfrontacje Johna Ceny z The Mizem, Na początku show obaj ze sobą rozmawiali, będąc w ringu ze specjalnymi gospodarzami, z Jeremym Pivenem oraz Dr. Kenem. Na koniec odbył się Lumberjack Match, w którym John Cena pokonał The Miza. Kiedy wykonywał swoje momentum pod finishera, został wyrzucony z ringu przez Randy'ego Ortona. On wraz z Cody'm Rhodesem i Tedem DiBiasem zaczęłi go atakować, ostatecznie wbili go w stalowe schodki, a potem wrzucili do ringu. Chwilę później, Dr. Ken podał Mizowi kija, jednak nie zdołał go użyć poprawnie, ponieważ John zrobił unik, a do tego dorzucił zwycięskie Attitude Adjustment. Po pojedynku, Piven wszedł na narożnik, chciał skoczyć na Johna, jednak ten go bez problemu złapał, miał już przechodzić do Attitude Adjustment, lecz nagle Dr. Ken uderzył go kijem w plecy, mimo tego, Johnowi nic to nie zrobiło. Ken następnie zaczął przepraszać Johna, podał mu nawet rękę, Cena to odwzajemnił, lecz chwilę potem wziął go i wyrzucił poza ring na Jacka Swaggera, Chrisa Mastersa oraz Carlito! Na rampie temu wszystkiemu przyglądał się Randy Orton. I tak to był ostateczny punkt tego feudu. (Raport)
Następny
« Poprzedni
Poprzednie
Następny post »

ConversionKonwersja BuźkiBuźki