Niemal na pewno Brock Lesnar pokona dzisiaj Johna Cenę i zgarnie pas World Heavyweight Championship, takie informacje podają zagraniczne portale. Podobno w czwartek pojawiła się informacja, że Lesnar nie będzie mistrzem (o ile będzie) aż do WrestleManii 31. Może i ten news nic nie wprowadza, ale jednak warte wspomnienia.
Osobiście wolałbym już, aby Seth Rollins zainkasował walizkę, bo nie widzi mi się oglądanie Brocka Lesnara raz na 2-3 tygodnie.
ConversionKonwersja BuźkiBuźki