John Cena jako mistrz jest najlepszy dla biznesu? - Forbes to sprawdził!


Na stronie Forbes został opublikowany artykuł z pytaniem, czy John Cena jest najlepszy dla biznesu jako WWE World Heavyweight Champion. Autor tekstu wziął niektóre części dochodów pokrywające się z trzema największymi gwiazdami w ciągu ostatnich pięciu lat - John Cena, Randy Orton oraz CM Punk, nie licząc krótkiego reignu Johna Ceny latem w 2011 roku oraz jeszcze krótszego na Elimination Chamber. Artykuł zawiera utworzone wykresy, oto co napisał:

''Jak można zauważyć na wykresie, John Cena był tylko raz mistrzem przy rosnącym dochodzie firmy, pod koniec 2009 roku. Od tamtego czasu trzymał pas czterokrotnie, przez ten czas dochody kwartalne były malejące. Co ciekawe, jego krótki letni title run spowodował odbicie się dochodów firmy.

Tak jak mówił Triple H w TV, Randy Orton jest twarzą WWE, to może okazywać się prawdziwe.  Gdy Orton miał przy sobie pasy, to przychody wzrastały. Gdy CM Punk ze swoim długim reignem 434 dni panował w WWE, to dochody spadały. Wywnioskować można tak, że to nie jest zależne od zawodnika w ringu.

Łączne przychody WWE obejmują sprzedaż płyt DVD czy WWE Studios, które nie mają wiele wspólnego z ringiem. Być może dalsze analizy pokażą, że John Cena jest ''dochodowy''. Nawet John Cena, najbardziej rozpoznawalny wrestler na świecie może nie być najlepszy dla biznesu.''
Następny
« Poprzedni
Poprzednie
Następny post »

4 comments

Kliknij tutaj comments
3 lipca 2014 20:36 ×

Jakub Marciniak to dziwka

Odpowiedz
avatar
Anonimowy
Jakub
3 lipca 2014 21:32 ×

@Show off AJ Lee - Niby dlaczego? Pisze po prostu prawdę. Nie twierdzę, że Cena jest zły, nie jestem też fanem, ale znalazłem ten artykuł w sieci (wyprzedzam pytania, co robię na tej stronie). Jednak jest to tylko statystyka, poza tym wydaje mi się, że dochody zdecydowanie nie zależą tylko od mistrza. ale można tutaj znaleźć pewną zależność. Chociaż błędnie napisane jest, że przy CM Puku dochody spadały. Podczas jego długiego reignu raz szły mocno w górę, a raz pikowały w dół. Więc nie jest to zależne tylko od mistrza, ale w internecie się czujesz odważny, więc od razu od dziwek wyzywasz :) W twarz byś mu tak powiedział? Wątpię.

Odpowiedz
avatar
3 lipca 2014 23:12 ×

Ale masz płytki pocisk, bez kitu.

Odpowiedz
avatar
3 lipca 2014 23:14 ×

Nic nie zrobisz z takim, bywają i tacy ;)

Podawałem mu adres, ale boi się przyjechać.

Odpowiedz
avatar

ConversionKonwersja BuźkiBuźki