Pierwsze SmackDown w drodze do Backlash otwiera nie kto inny jak nowy mistrz WWE - John Cena! Mieliśmy podobną sytuację jak na RAW, gdzie ring annoucer źle zapowiedział Johna Cenę, tym razem również dostał kartkę z poprawną zapowiedzią. Po tym John Cena wziął mikrofon i miał coś powiedzieć, ale przerwało mu nadejście Randy'ego Ortona. Ten mówi do Johna co udało mu się odkryć. Wkrótce minie 25 lat odkąd po raz pierwszy podali sobie ręce. Znają się ze sobą od 25 lat. Do niedawna w ogóle się nie zmieniał. Wyznawał swoje 'Hustle, Loyalty, Respect'. Nie było to udawane, taki po prostu był. Musiał o tym pomyśleć co się wydarzyło. Zaczął myśleć o fanach, o milionach dzieci, które były w niego zapatrzone. Dzieciaki, które motywował, dla których stał się idolem do naśladowania. Stawiali sobie celem, a potem jeszcze więcej dzięki niemu. Sprawił, że te dzieciaki stawały się lepsze. Generacja dzieci była w niego zapatrzona i powinno to coś dla niego znaczyć. Spełnił najwięcej życzeń dla Make-A-Wish niż ktokolwiek inny. Nie powie teraz tym chorym dzieciakom, że odchodzą bez kawałka jego serca. Orton wie jak to rozwiązać, sugeruje mu że powinien mieć dzieci. Kazał mu sobie wyobrazić biegających w koło małych Johnów. Powinien zostać ojcem żeby stać się lepszym człowiekiem. Cena zapytał się go jak śmie. Pyta się go jak śmie tutaj przychodzić z uśmiechem na twarzy żeby go ośmieszyć przed światem, aby poczuć się dzięki temu lepiej. Gratuluje Ortonowi że ma dzieci i że je kocha, dobrze dla niego. Pyta się go czy chce usłyszeć prawdziwy powód dla którego nie ma dzieci. Spędził ostatnie 25 lat aby wychowywać ich (fanów) dzieci. Jak widać zrobił to bez zarzutów. Taka jest prawda, że przez 25 lat był lepszym rodzicem dla ich dzieci niż oni sami. Cena wskazuje na dzieciaka i mówi mu że jego ojciec jest przegrywem. Mówi, że 6-latek pokazał mu palec (zapewne środkowy) i uznał to za klasyczną zagrywkę. Dlatego też nie ma dzieci, ponieważ zajmował się nimi ćwierć wieku. Mówi na koniec do dziecka żeby nie przynosił noża na walkę z pistoletami. Pyta się ich czy skończyli już, odnosząc się do reakcji. Orton pyta się Ceny czy Hollywood mu zrobił wodę z mózgu. To dzięki fanom jest tutaj w ringu. Dzięki temu jest w Hollywood. Dzięki WWE znalazł się w Hollywood. Swoją etykę zawodową przeniósł do Hollywood. Bez WWE nie ma Hollywood. Bez fanów nie ma WWE. Fani są głównym powodem dla którego może być w tym ringu z nim. Mówi, że popełnił wiele błędów w życiu ale na zapleczu może mieć głowę uniesioną wysoko do góry. Zapracował na szacunek. On jest tutaj na co dzień, a Cena jest tylko gościem. John odpowiada mu natomiast, że każdy ma swoją perspektywę. Chciałby mu wierzyć w to co mówi. Myślał że obaj razem wygrali. Nie potrzebował jego pomocy ani razu. Będą skandować jednym tchem 'Lets Go Cena, Cena Sucks''. Ma sobie wyobrazić słuchać tego że jest się do bani przez 25 lat. Nic dla niego nie znaczą, tak jak Orton. Wszyscy są hipokrytami. Kiedy są nim zmęczeni to przekładają swoją energię na kogoś innego. Kiedy przełozy swoją energię na coś innego to czy oznacza to że jest wyrzutkiem czy gościem. Dlatego to już więcej nie działa. Manipuluje swoim życiem aby poczuć się lepiej ponieważ niczego nie osiągnął życiu. Do tego ubiera się jak Jack Black. Ma 100 lat i tyle może powiedzieć o swoim życiu. Jest krytykowany i uznawany za wyrzutka lub gościa ponieważ chce spróbować zrobić coś inaczej. Randy uznał że był zbyt głupi że pomyślał że wyjdzie tutaj jako dobry gość i przemówi temu złemu gościu do rozsądku. Dodaje, że muzyka Cody'ego Rhodesa mówi o jego rodzinie, ale także rodzinie Ortona. Wrestling był w jego żyłach odkąd się urodził i Cena nie zrujnuje go dopóki tutaj jest. Cena kazał mu się zamknąć. Wygrał ten tytuł 17 razy, a on zdobył go 14. Kiedy wróci do domu, Orton na zawsze będzie zamrożony z 14-stką. Wie, że będą kolejne wydarzenia i nowy tytuł. Jeżeli jakimś cudem uda mu się go zdobyć to zacznie od numeru 1. Ma zamiar stąd odjeść i mieć pewność że 3 generacje jego rodziny zostanie wymazana. Orton uznał, że jeżeli Cena jest ostatnim prawdziwym mistrzem to wyzywa go na pojedynek tutaj i teraz. John po chwili odpowiedział mu że nie. Tak jak robił to wiele razy przez 25 lat to teraz uratuje mu tyłek. Powinien być pojedynek Cena vs. Orton o tytuł ale nie tutaj. Odbędzie się to na gali Backlash w rodzinnym mieście Ortona, czyli St. Louis. Powinno to cieszyć Randy'ego bo będzie to w St. Louis. Mówi mu żeby spędził dzień z rodziną i chce go w najlepszej dyspozycji. Po Backlash kiedy przegra nie będzie miał już żadnych wymówek. Kazał Ortonowi się przyjrzeć ponieważ tak wygląda ostatni prawdziwy mistrz. To najbliższy moment kiedy może spojrzeć na ten tytuł. Cena po chwili rzuca w jego stronę mistrzostwem po czym go atakuje!! Cena wymierza mu serie kopnięć po czym zdejmuje czapkę. Bierze mistrzostwo WWE i z rozbiegu próbuje wykonać nim atak, ale Orton zrobił unik i wymierzył mu RKO! Randy na koniec pozował z tytułem.
W późniejszym czasie widzimy jak John Cena idzie na zapleczu, gdzie spotyka.. R-Trutha. Ten mówi do mistrza WWE że jest dumny z jego zwycięstwa i jeżeli kiedykolwiek będzie potrzebował pomocy to wie gdzie go szukać. Cena odszedł bez słowa, a po chwili zjawił się Jimmy Uso. Ten pyta się R-Trutha od kiedy John jest taki walnięty, na co ten odpowiedział mu że Cena jest prawdziwym ostatnim mistrzem i kiedy dorośnie to będzie chciał być taki jak on. Truth poszedł, a Jimym krzyknął do niego że już jest przecież dorosły :).










.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz